Macie ochotę na przepyszną pizzę na cienkim cieście? A może wolicie pizzę na grubym, puszystym, bardziej mięciutkim? Ja wolę na cienkim, za to mąż uwielbia pizzę na grubszym. Długo szukałam przepisu na idealne ciasto, które zadowoliło by każdego. Oczywiście najlepszym okazało się to, na które przepis mama dostała od koleżanki wiele lat temu. Owa koleżanka recepturę przywiozła z Włoch, więc jest to oryginalny przepis na idealną włoską pizzę. Bardzo dobrze się pracuje z tym ciastem, jest elastyczne, bardzo ładnie wyrasta, jest miękkie i smaczne. Polecam!!!
Składniki na oryginalne włoskie ciasto na pizzę:
30 g świeżych drożdży
1 i 1/4 szklanki letniej wody
szczypta cukru
3 i 1/2 szklanki mąki
1/2 łyżeczki soli
3/4 szklanki oliwy
Drożdże mieszamy z 1/4 szklanki letniej wody oraz z cukrem i stawiamy w ciepłym miejscu, by wyrosły. Mąkę i sól przesiewamy do miski, robimy wgłębienie i lejemy w nie drożdże, resztę wody i oliwę. Dobrze wyrabiamy i odstawiamy na 30-45 minut, aż ładnie wyrośnie. Jeśli przygotowujemy pizzę na grubym cieście to tę porcję dzielimy na dwa kawałki, jeśli na cienkim to porcję ciasta dzielimy na trzy kawałki. Piekarnik wraz z blachą do pieczenia nagrzewamy do temperatury 200 stopni C. Przygotowane ciasto wałkujemy, układamy na papierze do pieczenia, smarujemy sosem pomidorowym lub serowym, układamy dodatki, skrapiamy oliwą i wkładamy do rozgrzanego do piekarnika wprost na gorącą blachę. Pieczemy około 12 minut (na grubym cieście około 15). Gotowe!
Jeśli nie macie pomysłu jak przygotować sos lub jakich użyć dodatków polecam pizzę neapolitańską z brokułem. Jeśli uważacie, że dodatek oliwy jest zbyt duży polecam inny sprawdzony przepis na włoskie ciasto drożdżowe idealne na pizzę lub calzone.
Mi rodzinny Włoch mówił,że do oryginalnego ciasta nie dodaje się drożdży, ponoć tak robią w Palermo ;) Bez drożdży jest cienkie i chrupiące, ale ja tam pizzy nie jadam to się nie znam:)
OdpowiedzUsuńZ przepisami kuchni włoskiej jest tak, że każda gospodyni ma swój własny i każda twierdzi, że to ten właśnie jest oryginalny i jedyny ;) Więc co region to inny oryginalny przepis :) Nam ten bardzo smakuje i właśnie ten szczególnie polecam ;) Pozdrawiam!
UsuńPani leno jak można pizzy nie jeść pozdrawiam Spilamberto
UsuńUwielbiam pizzę i też mam swoje sprawdzone sposoby. Z chęcią wypróbuję twój przepis. Pizza wygląda pysznie :-)
OdpowiedzUsuńPolecam Marzenko ;)
UsuńTo ostatnie zdjęcie to jest przed upieczeniem?
OdpowiedzUsuńChyba po :)
UsuńTak, już po. To dzieło mojej trzyletniej latorośli :) Robienie pizzy to również świetna zabawa dla najmłodszych ;D
UsuńNo to chyba się piekarnik nie włączył bo ciasto wygląda jak surowe...
Usuń:) Zaręczam, że jest upieczone (no może bardziej od spodu, gdyż blacha była dobrze nagrzana). Pozdrawiam!
UsuńJa lubię pizzę raz na cienkim cieście, raz na grubym i puszystym :) Zależy od dnia i od składników na pizzy :)
OdpowiedzUsuńWięc polecam Ci wypróbować ten przepis ;) Jedną porcję możesz upiec cienką, drugą grubą i wtedy porównasz i ocenisz :) Pozdrawiam cieplutko Agnieszko!
UsuńWitam :) Czy na pewno 3/4 szklanki oliwy ?:)
OdpowiedzUsuńTak, na pewno :) Choć jakby się uprzeć można dać pół szklanki i też będzie smaczne, choć już nie tak bardzo jak w oryginalnej wersji :)
UsuńPozdrawiam ;)
Do pizzy daje się łyżkę oliwy :OOOOOOO I wody połowę gramatury mąki.
UsuńSama pizza już jest masakrycznie kaloryczna, z 3/4 szklanki oliwy to musi być armageddon.
Do niemalże każdej drożdżówki dodaje się sporo masła (na tę ilość mąki około 150 g), smaczne ciasto drożdżowe by było elastyczne potrzebuje tłuszczu. To jest oryginalny włoski przepis i jeżeli ktoś chce upiec naprawdę dobrą pizzę polecam ten przepis. A Armagedon to może być przepis na ciasto Fale Dunaju, gdzie zużywamy około 700 g masła na formę 24x28 cm. Pozdrawiam!
UsuńPizza ogólnie jest kaloryczna więc nie wiem po co taki komentarz i to anonimowy. Dla liczących kalorie polecam pizzę na spodzie z kalafiora😋
UsuńMnie przepis zainteresował dlatego ciasto właśnie wyrasta😉
Muszę je przetestować :D
OdpowiedzUsuńLiczę na to :)
UsuńTen przepis to zbrodnia na zbrodni. Najważniejsze, że smakuje autorce :)
OdpowiedzUsuńPolecam najpierw spróbować, a później oceniać :)
UsuńMoze wszystkie skladniki by mniej więcej pasowały, ale co ojeju czy oliwy to duża przesada - 3 lub 4 łyżki ale nigy w życiu tyle , mam kilka przepisow orginalnych włoskich ale tak jak ktos powiedzial co gospodyni to inny przepis.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. Ciasto z taką ilością oliwy zupełnie inaczej zachowuje się podczas pieczenia, ma idealny smak, jest puszyste i miękkie w środku i na zewnątrz, ale ma chrupiący spód. Przepis może wydawać się kontrowersyjny, ale naprawdę polecam :)
UsuńTo jest przepis na ciasto, dodatki według własnych upodobań.
OdpowiedzUsuńJadałam w różnych rejonach Włoch pizzę. Ciasto było cieniutkie jak papier, bez wyczuwalnych drożdży. Często miałam wrażenie, że jem pizzę na tortilli :-)
OdpowiedzUsuńco oczywiście nie znaczy, że Twój przepis jest zły :-)) ciekawi mnie ta ilość oliwy z oliwek... muszę chyba wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie ostatnio zrobiłam taką cieńszą pizzę i przed podaniem składałam ją na pół, coś pysznego! Bardzo polecam!
Usuńczyli dokładnie takie ciasto jak na pszenny chleb, który robię :) tylko oliwy daje mniej tzn na o,5 kg maki leje tyle zeby z butelki ubyło ok 1 cm poziomu :)
UsuńPrzepis kontrowersyjny, ale wypróbowałem. Muszę przyznać, że nigdy nie jadłem lepszej pizzy. Mistrzostwo, polecam.
OdpowiedzUsuńMarek.
Wspaniale! Bardzo się cieszę, że smakowała :)
UsuńPodstawowa rzecz, ciasta nigdy nie wałkujemy, rozciągamy tylko rękami
OdpowiedzUsuńOczywiście jak ktoś umie :) Mi rozciąganie nie bardzo wychodzi, dlatego wałkuję :D Dzięki za cenna uwagę i pozdrawiam serdecznie.
Usuńtak ja też rozciagam palcami ale nie w powietrzu tylko na posmarowanej olejem blasze
UsuńCzesc Agnieszka!Niedawno wyprobowalam ten przepis.Jest po prostu super!!!Rewelacja!Moj babelek pomagal mi w dekoracji tej pysznej pizzy tak jak Twoj.Buziaki,pa!Angelika
OdpowiedzUsuńWitaj Angela! Bardzo się cieszę, że przepis przypadł Wam do gustu :) Noah miał pewnie ubaw, a Ty dużo sprzątania ;) Chętnie skosztowałabym Waszej pizzy! Pozdrawiam cieplutko!!!
UsuńHej!Jedna zrobilam z kozim serem,miodem i orzechami wloskimi.Moze ja znasz.Tutaj jest dosyc popularna.Wyszla mi przepyszna!Nastepnym razem zrobie ja dla Dawida i Leti bo tez za nia przepadaja.Pozdrawiam mocno!Angelika
OdpowiedzUsuńO takiej wersji nie słyszałam. Podmienię ser kozi na krowi (nie przepadam za kozim nabiałem) i zrobię. Ciekawe co na to reszta mięsożernej rodziny ;) Może im posmakuje. Dla mnie brzmi całkiem apetycznie :) Pozdrawiam cieplutko i buziaczki dla całej rodzinki :D
UsuńCiasto rewelacja!!!! Dziękuję
OdpowiedzUsuńTo ja dziękuję za zaufanie ;) Bardzo mi miło, pozdrawiam serdecznie!!!
UsuńPrzepis intrygujący, planuje sprawdzić. To może jeszcze jakiś równie oryginalny przepis na sos :) lub sprawdzony patent ?
OdpowiedzUsuńWitam, bardzo polecam! Jeśli chodzi o sos to ja zazwyczaj robię tak: cebulę drobno kroję, rumienię na tłuszczu, pod koniec dodaję posiekany ząbek czosnku. Po minucie dodaje 1 puszkę pomidorów krojonych bez skóry lub passate pomidorową i doprawiam solą, oregano i bazylią. Duszę około 5 minut, a następnie odkrywam patelnię i redukuję sos do otrzymania porządnej konsystencji. Jeśli lubisz sos w wersji ostrzejszej przed końcem gotowania dodaj odrobinę ostrej papryki lub chilli. Na koniec doprawiam szczypta cukru i ewentualnie solą, gotowe ;) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńNaprawdę najlepszy przepis na pizzę, tylko bardziej posoliłabym ciasto.
OdpowiedzUsuńPychotka ☺
Baaardzo się cieszę, że przepis się sprawdził ;) Dziękuję, za komentarz i pozdrawiam serdecznie!!!
UsuńWitam, mam tylko jedno pytanie Jakiej najlepiej uzyc mąki bo to chyba jest dosc bardzo istotne Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze używam dobrej jakości mąki tortowej (Basia lub młyn Ludwikowice). Pozdrawiam serdecznie ;)
UsuńCo za totalna bzdura. Do pizzy tylko tylko i wylacznie mąka typ 0,00
UsuńKiedyś miałam okazję jeść prawdziwą włoską pizzę i pamiętam do dziś ten doskonały smak... Mam teraz ambitne wyzwanie, aby spróbować samodzielnie zrobić taką włoską pizzę. Trening czyni mistrza, prawda? ;) Jutro wypróbuję przepis z tego posta :D
OdpowiedzUsuńBardzo polecam ;)
UsuńZ tych składników to ile tego ciasta wychodzi bo planuje zrobić a nie wiem czy wszystkim starczy��
OdpowiedzUsuńWitaj! Trzy pizze na cienkim cieście lub 2 na grubszym. Pozdrawiam!
UsuńCzy zamiast oliwy może być olej, czy koniecznie oliwa z oliwek?
OdpowiedzUsuńMożna również użyć oleju, smak będzie nieco inny, ale taka zmiana nie wpłynie na konsystencję.
UsuńWitam! Czy zamiast oliwy może być olej? Czy koniecznie oliwa z oliwek?
OdpowiedzUsuńJw. Pozdrawiam!
Usuń1 i 1/2 szklanki mąki
OdpowiedzUsuń10 g świeżych drożdży rozpuścić w wodzie
1/4 szklanki letniej wody
1/4 szklanki mleka
1 łyżeczka cukru
1/2 łyżeczki soli - na końcu żeby nie zabić drożdży
2 łyżeczki oliwy
Urabiać i odstawić na 24h do zamrażalnika do przemrożenia
Ta Twoja pizza wygląda świetnie, moja niestety nie chce się udać, nie wiem co robię źle...
OdpowiedzUsuńA w czym jest problem? Może mąka ne jest wystarczająco miałka?
UsuńPrzepis wygląda wspaniale, ale zdziwiła mnie ilość oliwy z oliwek, no bo to 3/4 szklanki w końcu. Naprawdę ciekawy przepis, nigdy takiego nie widziałam
OdpowiedzUsuńBo to stary, włoski przepis. Ciasto pięknie rośnie i ma chrupiacy spód (właśnie dzięki oliwie). Pozdrawiam serdecznie.
UsuńJaki typ mąki?
OdpowiedzUsuńWloskie się robi na typie 00
W przepisie nic o typie nie ma a to jest najważniejsze
Słuszna uwaga, ja wybieram zawsze mąkę tortową tym 400 lub 405.
UsuńUwielbiam pizzę w każdej postaci, ale najlepiej smakuje mi to, przygotowane na cienkim cieście. Mówiąc szczerze nie wiem, jak niektórzy mogą przygotowywać pizzę na grubym cieście - moim zdaniem dodatki są wtedy zupełnie niewyczuwalne...
OdpowiedzUsuńTen przepis jest doskonały do obu wersji.
UsuńCiasto wychodzi rewelacyjne :-)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, pozdrawiam serdecznie 😊
UsuńJa robię według takiego samego przepisu, tylko dodaję trochę mniej oliwy i mąkę pszenną typu "00". Pyszna wychodzi. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować z mąką typu 00. Pozdrawiam serdecznie 😊
UsuńCiasto wyszło pyszne moje dzieciaki były zachwycone.Teraz bendę robić tylko z tego przepisu .Eda.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę 😁 Pozdrawiam cieplutko!
UsuńDziękuję za ten przepis! Ciasto wyszło pysznie, lepiej niż z niejednej pizzeri!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!;)
Bardzo dziękuję 😊
UsuńA gdzie dojrzewanie ciasta?????
OdpowiedzUsuńProszę spróbować, później oceniać.
Usuń200 stopni??? To rzeczywiście zbrodnia, jak napisał ktoś przede mną
OdpowiedzUsuńProszę spróbować, później oceniać.
UsuńTo jest zwykły placek drożdżowy, a nie pizza. Robiłem takie kiedy nie wiedziałem, jak należy przygotowac prawdziwą pizzę.
UsuńMam podobne odczucia co do przepisu jak użytkownik Ateliers.
UsuńCiasto wyszło sztywne i dobrze trzymało pizze po jej podniesieniu z talerza, ale jednocześnie było kruche i niezbyt smaczne. Niestety w niczym nie przypomina tego z pizzerii. Przypomina mi raczej domową pizzę, którą jadłam za dziecka - ledwo się wtedy miało pojęcie czym w ogóle jest pizza. Taki kruchy placek drożdżowy po prostu ��♀️
Rewelacyjne ciasto na pizzę.
OdpowiedzUsuńDzięki 😊
UsuńTen przepis to totalna kompromitacja. Tyle drozdzy ze wloskiej pizzy? Takie temperatury pieczenia? itd itp... Amatorszczyzna i brak elementarnej wiedzy o kuchni włoskiej.
OdpowiedzUsuńCzy w przypadku piekarnika z termoobiegiem piec w temperaturze 180 stopni i czas pozostawić ten, który Pani podała czy musi to być 200 stopni i wtedy piec krócej?
OdpowiedzUsuńMyślę, że 180 stopni będzie okej. Ja zawsze podważam i sprawdzam spód, jeśli zaczyna się robić złocisty pizza jest gotowa. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńSuper! czy 3/4 szklanki z oliwy to nie za dużo? Zawsze dawałam mniej niż połowę z tego.
OdpowiedzUsuńDodatkowo podpowiem, że przy składnikach warto sprawdzić certyfikaty (np RSPO przy oleju palmowym https://www.certyfikatrspo.pl/wytyczne-i-wymagania-rspo/). Sa zwyczjanie lepsze. Kiedy kupilem oliwe lepsza gatunkowo to zwyczjanie jest roznica:)
Ilość oliwy można zmniejszyć, uzupełnić poziom wodą i też będzie okej.
UsuńOryginalnym ciastem na pizzę bym tego nie nazwała. Prędzej ciastem drożdżowym. Do pizzy nie daje się tyle drożdży, poza tym oliwy 3/4 szklanki? I temperatura pieczenia 200 stopni, a moze być nawet 180? Pizzę piecze się w jak najwyższej temperaturze, dodaje 1 gram drożdży na ok 500 gramów mąki. Cukier jest tutaj zbędny. Oliwy ok. 15 - 20 gramów i mąka też jest tutaj ważna a dokładnie jaki procent białka zawiera. Jeśli ktoś używa mąki 400 czy 650 to niech sobie takiej używa, ale niech nie nazywa tej buły drożdżowej oryginalnym ciastem do pizzy, bo tylko wprowadza niepotrzebnie zamęt.
OdpowiedzUsuńTo placek z obkładem a nie pizza
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń