Uwielbiam drożdżowe wypieki! Nieważne czy na słodko, czy na słono. Wczoraj robiłam pizzę z tego przepisu, a dziś od rana w moim domu pachnie drożdżowymi, słodkimi bułkami. Ciasto jest dość luźne i może wydawać się kłopotliwe w trakcie wyrabiania, ale dzięki temu bułeczki są puchate i wyjątkowo mięciutkie. Ja nadziałam je pysznym dżemem z pomarańczy i moreli o pięknym, słonecznym kolorze, ale równie dobrze możecie nadziać je swoim ulubionym dżemem, najlepiej oczywiście własnej produkcji ;) Polecam!!!
Składniki na buchty z dżemem z pomarańczy i suszonych moreli: na formę o średnicy 30 cm
ZACZYN:
500 g mąki pszennej tortowej
20 g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru cukru
100 ml ciepłego mleka
RESZTA SKŁADNIKÓW:
200 ml ciepłego mleka
100 ml jogurtu naturalnego (może być również kwaśne mleko lub maślanka)
1 jajko
50 g roztopionego masła
2 łyżki cukru
2 łyżki cukru z wanilią
szczypta soli
skórka otarta z cytryny
DODATKOWO:
słoiczek dżemu z tego przepisu
żółtko do posmarowania
cukier puder do oprószenia
Zaczyn. Drożdże rozcieramy z cukrem w ciepłym mleku. Mąkę przesiewamy do sporej miski, robimy wgłębienie i wlewamy w nie drożdże. Odstawiamy na około 10 minut, aż zaczyn podwoi objętość.
Do wyrośniętego rozczynu dodajemy resztę mleka, jogurt naturalny, jajko, masło, cukry, sól, skórkę z cytryny i wyrabiamy gładkie ciasto. Po około 10 minutach powinno być gotowe. Oprószamy ciasto mąką, miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 50-60 minut w ciepłe miejsce. W tym czasie ciasto powinno co najmniej podwoić objętość.
Wyrośnięte ciasto przekładamy na oprószony mąką blat lub stolnicę, chwilę wyrabiamy, aby je odgazować, a następnie dzielimy na 16 równych kawałków. Z każdego kawałka formujemy gładką kulkę, którą następnie wałkujemy na 4-5 milimetrowy placuszek. Na jego środek kładziemy sporą łyżeczkę dżemu, krańce ciasta sklejamy ze sobą, formujemy kulkę i wkładamy do natłuszczonej, oprószonej mąką formy. Bułeczki układamy dość ścisło, powinny się dotykać, by w trakcie pieczenia się skleiły ze sobą. Gdy bułeczki są gotowe formę przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 20-30 minut. W tym czasie nagrzewamy piekarnik do około 180 stopni C.
Wyrośnięte bułeczki smarujemy rozkłóconym żółtkiem i pieczemy przez około 25-30 minut, aż się apetycznie zarumienią, a wetknięty w bułeczki patyczek będzie suchy. Studzimy, jeszcze ciepłe oprószamy cukrem pudrem. Gotowe!
Więcej o sposobach na puszyste ciasto drożdżowe znajdziecie tutaj.
Więcej o sposobach na puszyste ciasto drożdżowe znajdziecie tutaj.
Ale pięknie ci wyrosły , takie pulchniutkie :)
OdpowiedzUsuńO tak! Pulchniutkie i delikatne, mniam.
UsuńRobiłam kiedyś takie bułeczki ale z samą kruszonką :-) Twoje Aguś pysznie wyglądają :-) na śniadanko super :-)
OdpowiedzUsuńByło kakao i buchty ;) Dawno się tak nie objadłam.
UsuńPozdrawiam cieplutko!
Kupiłaś mnie tym nadzieniem:)
OdpowiedzUsuńHa! Wiedziałam!!!
UsuńJakie fajne, pozwolisz że ułamię sobie kawałeczek bo wygląda bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńCzęstuj się kochana! Dzięki!
UsuńRewelacyjne, takie puszyste! Aż się proszą by jedną oderwać i spałaszować :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Częstuj się!
UsuńZabrałabym ze sobą na jutrzejsze śniadanie, bo smacznie wygląda Twoje ciacho !
OdpowiedzUsuńCzęstuj się ;)
UsuńZabrałabym ze sobą na jutrzejsze śniadanie, bo smacznie wygląda Twoje ciacho !
OdpowiedzUsuń;)
Usuńcudowne te Twoje buchty, takie puszzyste!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Polecam!
Usuńale smakowite :) porywam na jutrzejsze śniadanko :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńProszę bardzo! Polecam! Pozdrawiam cieplutko!
UsuńJakie puszyste! Pięknosci!
OdpowiedzUsuń;) Dzięki! Pozdrawiam cieplutko!!!
UsuńApetyczne ,uwielbiam.
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńWygląda świetnie! :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńSoft, aromatic and tasty... :)))
OdpowiedzUsuńThank you my dear Dragana! I invite you to a portion of the dough.
Usuń