Strucla makowo-orzechowa.


     Ostatni tydzień przed Świętami zawsze jest bardzo pracowity. Wszystko już w większości zaplanowane, pozostaje jedynie realizacja ;) W domu pachnie cynamonem, pomarańczami i lasem. W kuchni króluje kapusta kiszona i grzyby, lecz ja Was dzisiaj zapraszam na kawałek drożdżowej strucli dla odmiany nadzianej nie tylko makiem ale i nadzieniem orzechowym. Pychotka!


Przepis na struclę makowo-orzechową:
CIASTO:
220 g mąki tortowej typ 405
50 ml ciepłego mleka
1 łyżeczka cukru
15 g świeżych drożdży
1,5 łyżki cukru z wanilią
1 jajko
szczypta soli
80 g stopionego, letniego masła
roztrzepane jajko do posmarowania strucli

     Mąkę przesiewamy, robimy w niej wgłębienie. Mleko mieszamy z łyżeczką cukru i drożdżami, dokładnie rozcieramy, wlewamy do dołeczka w mące i zostawiamy na 10 minut. Gdy rozczyn podwoi objętość dodajemy cukier, jajko, szczyptę soli masło i zagniatamy gładkie ciasto (około 8-10 minut). Gotowe ciasto zawijamy w filię spożywczą i wkładamy na 60 minut do lodówki.

NADZIENIE MAKOWE:
100 g mielonego, suchego maku
125 ml mleka
1 łyżka masła
2 łyżki miodu (do smaku)
1/4 szklanki rodzynek
1 łyżka kandyzowanej skórki z pomarańczy
aromat arakowy (ewentualnie migdałowy)
1 ubite na sztywno białko

     Mak wsypujemy do garnka, dodajemy mleko i masło i smażymy do całkowitego odparowania płynów. Dodajemy miód, rodzynki, skórkę z pomarańczy i kilka kropel aromatu, mieszamy i studzimy. Przed samym nałożeniem na ciasto delikatnie mieszamy z ubitym białkiem.

NADZIENIE ORZECHOWE:
80 g drobno posiekanych orzechów włoskich
2 łyżki dżemu morelowego lub brzoskwiniowego (najlepszy będzie domowy)
1 łyżeczka cukru

     Ciasto wyjmujemy z lodówki i wałkujemy je na prostokąt o grubości około 2-3 mm. Smarujemy dżemem morelowym, posypujemy orzechami i cukrem.


Tak przygotowany placek składamy na pół.


Na wierzchu złożonego placka wykładamy masę makową. Zwijamy tak, aby łączenie było na spodzie. układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i odkładamy na godzinę do wyrośnięcia (w temp. pokojowej). Wyrośnięte ciasto smarujemy roztrzepanym jajkiem i pieczemy 30-35 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180°C. Upieczone ciasto studzimy.

POLEWA CZEKOLADOWA:
50 g czekolady gorzkiej
1 łyżeczka oleju

     Czekoladę topimy w kąpieli wodnej, następnie dodajemy olej i mieszamy do połączenia. Polewą smarujemy zimne ciasto i posypujemy np. posiekanymi orzechami włoskimi.



Komentarze

Prześlij komentarz