Ciasteczka intensywnie czekoladowe.


     Dziś zapraszam Was na ciasteczka czekoladowe. Są to ciasteczka o tak bogatym, głębokim smaku, że nie je się ich w pośpiechu, wręcz przeciwnie, te ciasteczka służą do dłuuugiego, leniwego delektowania się. Dodam jeszcze, że są bardzo proste i szybkie w przygotowaniu, co plasuje je w czołówce rankingu moich ulubionych słodkości. Najważniejsze to użyć dobrej jakości czekolady, ja polecam Goplanę gorzką o 60 % zawartości kakao, bo to ona jest głównym składnikiem ciasteczek i to od niej zależy efekt końcowy, czyli boski smak. Jeśli marzy się Wam chwila czekoladowego uniesienia i macie do dyspozycji 30 minut na przygotowanie, to zabierajcie się do pracy. Bardzo polecam!!!


Składniki na ciasteczka intensywnie czekoladowe: na 10 ciastek
175 g czekolady Goplana gorzka 60 % kakao
1 łyżka masła
1 szczypta soli
1 duże jajko
75 g cukru trzcinowego
30 g mąki wymieszanej z 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

     100 g czekolady łamiemy i wrzucamy do szklanej miseczki, dodajemy masło, sól, wkładamy do mikrofali na 30 sekund, wyjmujemy, mieszamy i znów podgrzewamy w mikrofali, tym razem jednak 20 sekund, znów wyjmujemy, mieszamy i tak do chwili, aż czekolada się rozpuści (można również zamiast w mikrofali zrobić to w kąpieli wodnej). Jajko ubijamy z cukrem na puszystą, jasną masę, dodajemy rozpuszczoną czekoladę, pozostałą czekoladę (75 g) pokrojoną w około 5 mm kostkę, przesianą mąkę, ekstrakt waniliowy i dokładnie mieszamy. Tak powstałą masę odkładamy na około 10 minut, żeby stężała i można było formować ciasteczka. W tym czasie nagrzewamy piekarnik do 170 stopni C, blachę wykładamy papierem do pieczenia. Gotowe ciasto układamy łyżką na papierze do pieczenia w dość dużych odległościach, bo czekolada się roztopi i rozpłynie tworząc płaskie ciastko (ja piekłam na dwie tury, część nałożyłam w formie gałek, wtedy osiągnęłam około 1 centymetrowe ciasteczka, a część nieco spłaszczyłam i otrzymałam około 5 mm ciasteczka, obie wersje znakomite, lecz te cieńsze pieczemy minutkę krócej). Tak przygotowane ciasteczka wkładamy do piekarnika i pieczemy 8-10 minut (lepiej krócej niż za długo), po tym czasie wyjmujemy blachę z piekarnika, zostawiamy tak ciasteczka, a gdy blacha już ostygnie i ciasteczka się zetną (po około 8-10 minutach) ciastka ostrożnie podważamy łopatką i studzimy na kratce. Oczywiście najlepsze są jeszcze lekko ciepłe, gdy czekolada jeszcze nie zastygnie i rozpływa się w ustach eksplodując swoim wysublimowanym smakiem. Jeszcze raz polecam! Ba mało tego! Jeśli macie w domu więcej amatorów czekolady koniecznie upieczcie z podwójnej porcji ;)






Przepis bierze udział w tej akcji:
75embed 8vjye9nmxyqd2x7lcuqe7sofdw9rwqzz

Komentarze

  1. Boskie! uwielbiam mocno czekoladowe wypieki, na pewno spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja myślę! Są rewelacyjne i uzależniają ;) (to tak na marginesie)
      Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka, bo mnie właśnie dopadła angina :(

      Usuń
  2. Pyszne :) na sam widok aż ślinka cieknie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapisuję przepis. To coś jak fondant czekoladowy tylko w formie ciastek:) P.S. Chyba zamiast "lansuję" miało być "plasuję" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak. Oczywiście. Dzięki za dokładne czytanie ;) Na swą obronę dodam, że napisanie dla Ciebie odpowiedzi zajęło mi 5 minut (angina zżera mi mózg). Pozdrawiam serdecznie i polecam przepis!

      Usuń
  4. Wspaniałe Aguś :-) ja chcę takie ciasteczko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już podrzucam, dodam jednak, że na jednym się nie skończy :)

      Usuń
  5. Ileż czekoladowej przyjemności :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ta rozpływająca się czekolada... obłędna!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! Ciasteczka mają bardzo ciekawą konsystencję. Chrupiące zewnątrz i ciągnące, płynne w środku. Bardzo pyszne, polecam!

      Usuń

Prześlij komentarz