Rajskie jabłuszka smażone w syropie.


     Wiecie, że dziś minął rok od mojego pierwszego posta zamieszczonego na blogu? Jak ten czas szybko leci! Przede wszystkim chcę Wam wszystkim bardzo podziękować. Dziękuję Wam za to, że wpadacie do mnie z wizytą, za Wasze ciepłe komentarze, za to, że jesteście! 
     Na pierwsze urodziny nie będzie żadnego ciasta, będzie za to przepis na Rajskie jabłuszka smażone w syropie. Jabłuszka są wielkości wiśni i idealnie nadają się do ozdabiania tortów lub innych ciast. Są słodziutkie, pyszne i piękne! Polecam!


Składniki na Rajskie jabłuszka smażone w syropie:
500 g rajskich jabłuszek
500 g cukru
500 ml wody
     Jabłuszka czyścimy pozostawiając ogonki, myjemy. Cienką, nierdzewną szpilką nakłuwamy każde jabłuszko 3-4 razy, przekładamy do plastikowej miski, zalewamy zimną wodą, tak by jabłuszka były w niej zanurzone. Pozostawiamy na 10-12 godzin. Po tym czasie zlewamy wodę i jabłuszka osuszamy. Do garnka o grubym dnie wlewamy 500 ml wody, zagotowujemy, dodajemy 500 g cukru i gotujemy na wolnym ogniu około 8 minut. Po tym czasie do syropu dodajemy osuszone jabłuszka, zagotowujemy i gotujemy kolejne 3 minutki. Po tym czasie wyłączamy grzanie, studzimy i odkładamy. Następnego dnia stawiamy garnek na bardzo dużym ogniu i szybko zagotowujemy syrop wraz z jabłuszkami, zmniejszamy grzanie i smażymy na wolnym ogniu bez przykrycia 10-15 minut, aż owoce będą szkliste lecz jeszcze jędrne. Przygotowujemy wyparzone, suche słoiczki. Przekładamy do nich gorące jabłuszka, zalewamy syropem, zakręcamy pokrywki, stawiamy słoiczki do góry dnem i pozostawiamy tak do całkowitego wystudzenia. Po tym czasie przekładamy gotowa konfiturę do ciemnego, suchego miejsca. Przed podaniem odsączamy jabłuszka z syropu, możemy je również obtoczyć w drobnym cukrze.


Komentarze

  1. Gratuluję rocznicy! :-) oby tak dalej :-)
    a rajskie jabłuszka kojarzą mi się z podstawówką, zawsze chodziłam drogą, przy której rosły te drzewka. Do nie dawna jeszcze myślałam, że są niejadalne :-) warto wypróbować ten przepis!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo ;)
      Na surowo jabłuszka są mało smaczne- kwaśne i gorzkie- ale po usmażeniu w syropie zamieniają się w pyszną, słodką przekąskę. Polecam ;D

      Usuń
  2. Kolejnych sukcesów na blogu, jabłuszka sa cudne. Skąd je wzięłaś. Podejrzewam że moja sąsiadka takie ma, ale nie wiedziałam że one jadalne. Super do ciasta jako dodatek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo ;)
      Jabłuszka są jadalne i po przyrządzeniu naprawdę pyszne! Rodzice mojego Męża mają dwie takie jabłonki i zawsze się u nich zaopatruję w te owoce. Pora udać się do sąsiadki na szaber ;)

      Usuń
  3. A ja myślałam,że to wiśnie ;)
    Kolejnych udanych i słodkich lat spędzonych na pisaniu bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Agnieszko gratuluję rocznicy, życzę wszystkiego co najsmaczniejsze, wielu odsłon i pysznych wpisów :-) a też myślałam że to wisienki a to jabłuszeczka, super :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Marzenko! Cieszę się, że udało mi się Ciebie zaskoczyć! :P

      Usuń
  5. ale wykombinowałaś na rocznicę rajskie jabłuszka - kuszą , oj kuszą - pozdrawiam gorąco :-):-):-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz