Tureckie bułeczki z serem.

     Dziś zapraszam na pyszne bułeczki z ciasta półfrancuskiego drożdżowego (duńskiego) w nieco innej odsłonie, a mianowicie będą to bułeczki wytrawne. Ciasto jest przygotowywane nieco inną metodą niż to tradycyjne, które trzeba kilkakrotnie wałkować i chłodzić, jego przygotowanie zajmuje o wiele mniej czasu, a efekt jest taki sam. Bułeczki przygotowałam na kolację i to był mój błąd, gdyż wyszły tak pyszne, że nie mogliśmy się nimi najeść i mało co zostało na śniadanie :-) Następnym razem zrobię je wieczorem, zostawię w lodówce, żeby wyrosło i upiekę dopiero rano. Będziemy mieli królewskie śniadanko, a resztę zjemy w pracy. Takie bułeczki idealnie sprawdzą się w podróży zamiast kanapek, czy na pikniku. Pięknie się prezentują i wybornie smakują. Polecam!!!

Składniki na Tureckie bułeczki z serem (w temperaturze pokojowej)
450 g mąki
220 ml ciepłego mleka
15 g świeżych drożdży (lub 7 g instant)
1 łyżka cukru
70 g rozpuszczonego masła lub margaryny
2 jajka
1 łyżeczka soli
DO SMAROWANIA:
70 g rozpuszczonego masła
NADZIENIE:
250 g białego sera
1 żółtko
szczypta soli
DO SMAROWANIA BUŁECZEK:
1 białko
sezam lub mak do posypania
     Mąkę przesiewamy do sporej miski. Przygotowujemy rozczyn (chyba że używamy drożdży instant to sypiemy je bezpośrednio do mąki i zalewamy ciepłym mlekiem). Drożdże rozcieramy z cukrem i dolewamy połowę ciepłego mleka, mieszamy. W mące robimy wgłębienie i wlewamy w nie rozczyn. Zostawiamy na około 5-10 minut, aż rozczyn podwoi swoją objętość. Po tym czasie do mąki z drożdżami dolewamy resztę mleka, masło lub margarynę, wbijamy jajka i na końcu dodajemy sól. Wyrabiamy gładkie ciasto (ręcznie lub mikserem z hakami) co trwa jakieś 8-10 minut, następnie miskę przykrywamy ściereczką i pozostawiamy w ciepłym miejscu na około 60 minut, by ciasto urosło na tyle, by podwoiło swoją objętość. Jeśli ciasto przygotowujemy wieczorem, a chcemy je piec dopiero rano, należy natychmiast ciasto zabezpieczyć folią spożywczą i włożyć do lodówki, wyjmujemy rano i postępujemy tak jak poniżej.
     Przygotowujemy farsz. Biały ser rozgniatamy widelcem, dodajemy żółtko i sól, mieszamy. dzielimy na 8 części.
     Gdy ciasto już pięknie wyrosło przekładamy je na stolnicę i delikatnie wyrabiamy, dzielimy na 8 części. Każdą z nich wałkujemy na prostokąt (owal) o wymiarach około 16x28 cm, smarujemy roztopionym masłem
i kroimy wzdłuż dłuższego boku na 1-2 cm paski. Na tak przygotowane ciasto rozkładamy porcjami farsz
i zwijamy tak jak roladę, lecz nieco pod kątem.
Teraz wystarczy ciasto zwinąć tak jak na zdjęciu
i bułeczka gotowa. Postępujemy tak z resztą ciasta, gotowe bułeczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Zostawiamy na 30 minut by znowu wyrosły, smarujemy rozmąconym białkiem, posypujemy sezamem lub makiem i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190-200 stopni C przez 20-30 minut na złoto-brązowy kolor. Polecam!!!

Komentarze

  1. Ale one piękne. Tak ładnie zrumienione :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ale fajnie wyglądaja te bułeczki, świetny patent na zakręcenie :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale piękne i jak pysznie wyglądają aż mi ślinka poleciała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie wyglądają😄😄😄

    OdpowiedzUsuń
  5. Będą robione. Czuję ich boskość.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne buły, zapisuję do zrobienia😉

    OdpowiedzUsuń
  7. Dlaczego nikt nie napisze jak wyszły?To ze ładnie wyglądają to nieznaczy że będą dobre już się kilka razy zawiodłam bo zachwycił wygląd.Czy może ktoś wstawić opinie kot już je zrobił a nie zachwycać się samym wyglądem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz