Sernik na zimno z truskawkami.

     O tej porze roku truskawki może i nie mają cudownego smaku, raczej nie pachną i są straaasznie twarde, ale za to pięknie się prezentują. Postanowiłam to wykorzystać i zrobić sernik na zimno. Przepis ten jest z nami już długo, długo i jeszcze nigdy nie zawiódł. Przepis nie jest skomplikowany, za to efekt oszałamiający! Najczęściej robię go oczywiście w sezonie truskawkowym, ale w tym roku zaczynam wcześniej :-) Serniczek z tego przepisu charakteryzuje się aksamitną, kremową lekkością, delikatną słodyczą, przełamana orzeźwiającą nutą kwaskowych truskawek. Na spód można użyć upieczony wcześniej biszkopt (ja tak właśnie zrobiłam), gotowych biszkopcików lub herbatników (skraca nam to oczywiście czas oczekiwania na ten pyszny serniczek). Truskawki możemy zalać tężejącą galaretką, polać specjalna polewą do owoców zapobiegającą wysuszeniu owoców (ja tak właśnie zrobiłam, ale niepotrzebnie, bo do wieczora ciasta nie było :-)) lub po prostu powtykać truskaweczki na wierzchu i podawać, w każdej wersji będzie pysznie! Żałuję jedynie, że zrobiłam z połowy porcji (na tortownicę o średnicy 20 cm), bo może zostało by na dzisiaj, poniżej podaję proporcje na tortownicę o średnicy 26 cm.

Składniki na sernik na zimno z truskawkami
1 płat biszkopta o grubości 1,5-2 cm, czyli z 2 jajek (ja najczęściej piekę biszkopt z 4 jajek, przekrawam go na pół, niewykorzystana część mrożę i wykorzystuję innym razem)
lub biszkopciki albo herbatniki do wyłożenia blachy
500g zmielonego twarogu (ważne by twaróg był 100% bez domieszki śmietany)
400g śmietany kremówki dobrze schłodzonej
2 żółtka z wcześniej wyparzonych jajek
8-10 łyżek cukru pudru (w zależności od upodobań)
1 łyżka żelatyny rozpuszczona w około 1/2 szklanki wrzącej wody
truskawki
ewentualnie galaretka truskawkowa
     Blaszkę wykładamy folią spożywczą (lub aluminiową), na spodzie blaszki układamy biszkopt, biszkopciki lub herbatniki. Do wysokiego naczynia wlewamy śmietanę i ubijamy na puszystą pianę, przed końcem ubijania dodajemy połowę porcji cukru, który trochę usztywni jej strukturę. W osobnej misce ucieramy ser z żółtkami i przestudzoną żelatyną, dodajemy 3-4 łyżki bitej śmietany, resztę cukru, mieszamy, a następnie dodajemy całą bitą śmietanę, delikatnie łączymy i wykładamy na biszkopty. Dekorujemy truskawkami, tężejącą galaretką i wkładamy na 3 godziny do lodówki. Po tym czasie deser wyjmujemy z formy, wykładamy na paterę, a stawiając na stół mówimy głośne TA DAAA!!! i zbieramy liczne pochwały :-)


Komentarze

  1. To ciasto jest jednym z moich najbardziej ulubionych i na pewno wypróbuje też ten przepis. Z reguły robi się je podczas lata ale ja tam je lubię przez cały rok. Jak dla mnie najlepiej smakuje z cienką galaretką wiśniową lub kawałkami owoców takich jak maliny, ananas czy kiwi. Sama robię taki prosty http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-pyszny-sernik-na-zimno/ ale jak kto lubi, też warto spróbować. A może ktoś robił sernik na zimno z granatem lub liczi ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tak dawno też odkryłam, że galaretka wiśniowa cudownie się komponuje ze smakiem sernika :) Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń

Prześlij komentarz