Już jako mała dziewczynka wycinałam z gazet przepisy i wklejałam do mojego specjalnego zeszytu z nadzieją, że kiedyś je wypróbuję. Przepis na tę babeczkę mam ze starego Poradnika domowego (z lat '90) i od razu przypadł mi do gustu. Jako że miałam wtedy 12, może 13 lat istotne dla mnie były następujące czynniki:
- smak,
- zawartość kakao,
- łatwość przygotowania,
- dostępność składników,
- i jako że byłam (nadal jestem, ale już potrafię nad tym panować) strasznie niecierpliwa- krótki czas przygotowania i pieczenia.
Babeczkę tę często przygotowuję, gdy niespodziewanie odwiedzą nas goście, lub dopadnie mnie, lub męża chęć na coś słodkiego. Pomimo łatwości przygotowania jest naprawdę pyszna, dzięki dodatkowi dżemu wilgotna i przepysznie kakaowa. Polecam!!!
Składniki na babkę górniczą
2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka mleka
1/2 kostki margaryny
1 jajo
1 niepełna szklanka cukru
2 łyżki dżemu
2 łyżeczki sody
1/2 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka kakao
Margarynę, jajo, cukier i dżem ucieramy mikserem na gładką masę. Dodajemy cynamon, kakao, mąkę i sodę rozpuszczoną w mleku. Miksujemy i wylewamy do wysmarowanej i posypanej mąką lub bułką tartą formy (ja piekłam w sylikonowej formie, więc nie musiałam smarować). Pieczemy w 180 stopniach C około 40 minut (przed wyjęciem sprawdzamy patyczkiem, czy się upiekło). Jeszcze ciepłe (nie gorące) wyjmujemy z formy i posypujemy cukrem pudrem. Gotowe :-)
Komentarze
Prześlij komentarz