Dzisiaj zapraszam Was na pyszne, puchate bułeczki drożdżowe, które sprawdzą się nie tylko na Wielkanoc. Zwinięte w finezyjne gniazdka, wypełnione kolorowymi, cukrowymi jajeczkami stanowią nie lada gratkę dla maluchów, jak również niezwykłą pokusę dla tych starszych. Bardzo polecam!
Składniki na bułeczki gniazdka: na 8 sztuk
350 g mąki tortowej (typ 400 lub 405)
20 g świeżych drożdży
1 płaska łyżeczka cukru
150 ml ciepłego mleka
60 g cukru pudru
1 duże jajko
szczypta soli
1 łyżeczka kandyzowanej skórki pomarańczowej (przepis tutaj) lub otarta skórka z 1/2 pomarańczy
80 g roztopionego masła
DODATKOWO:
1 żółtko
1 łyżka wody
50 g białej czekolady
1 łyżeczka masła
cukrowe posypki
kolorowe jajeczka
Mąkę przesiewamy do misy miksera. Drożdże rozcieramy w małej miseczce z cukrem, 50 ml ciepłego mleka i łyżeczką przesianej mąki. Tak przygotowany rozczyn zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia na około 5-10 minut (do podwojenia objętości). Do przesianej mąki przesiewamy cukier puder, dodajemy sól, delikatnie mieszamy. Do ciepłego mleka wbijamy jajko i chwilę mieszamy. Do mąki dodajemy wyrośnięty rozczyn, mleko wymieszane z jajkiem, skórkę pomarańczową i dokładnie wyrabiamy. Po około 8-10 minutach dodajemy letnie, płynne masło i wyrabiamy kolejne 5 minut. Tak przygotowane ciasto oprószamy mąką, miskę przykrywamy ściereczką i odkładamy w ciepłe miejsce na około 60 minut do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto przekładamy na stolnicę lub blat, chwilę wyrabiamy, żeby odgazować ciasto, formujemy kulę i dzielimy ją na 8 równych części. Każdą część rolujemy tworząc wałeczek o długości około 40 cm, zwijamy na wzór muszli ślimaka i przekładamy bułeczkę na formę wyłożoną papierem do pieczenia lub wysmarowaną tłuszczem. W tak przygotowaną bułeczkę, w sam jej środek, wkładamy kieliszek (50 ml) z grubego szkła, następnie bułeczki pozostawiamy na około 30 minut do wyrośnięcia. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180°C (góra, dół, bez termoobiegu). Wyrośnięte bułeczki ostrożnie smarujemy żółtkiem wymieszanym z wodą i po około 10 minutach wkładamy do nagrzanego piekarnika. Gniazdka pieczemy (razem z kieliszkami) do zarumienienia, czyli około 12-15 minut. Upieczone bułeczki studzimy na kratce, a gdy przestygną ostrożnie wyjmujemy kieliszki (należy je przekręcić i wyjąć).
W kąpieli wodnej roztapiamy 50 g białej czekolady z 1 łyżeczką masła, dokładnie mieszamy i dekorujemy nią bułeczki, posypujemy cukrowymi posypkami, wypełniamy kolorowymi jajeczkami i gotowe!
świetna ozdoba świątecznego stołu i jaka smaczna:)
OdpowiedzUsuńO tak, na Wielkanoc z pewnością się sprawdzi.
UsuńJakie śliczne! te kolory koją oczy... i rzeczywiście widać, że są puszyste :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzyniu! Polecam przygotować na Wielkanoc, dzieci będą zachwycone :)
Usuńuroczo wyglądają te gniazdka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, polecam!
Usuńjakie one ładne ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, pozdrawiam serdecznie!
UsuńPoproszę o kilka gniazdeczek, będą na dziś i ...jutro :)
OdpowiedzUsuńJuż pakuję ;)
Usuń