Pralinki z dyni w pomarańczowym pudrze.

     Dziś pokażę Wam dlaczego warto zrobić puder pomarańczowy. Otóż jak Wam niedawno wspominałam puder ten ma cudowny zapach i słoneczną barwę, a dodatkowo wspaniały smak, który potrafi dodać magii deserom lub ciastom. I tak jest w tym przypadku. Pralinki z dyni gotowanej z przyprawami korzennymi, oblane kremową, białą czekoladą mają cudowny smak, ale dopiero ten złocisty, pomarańczowy puder dodał im splendoru i wyniósł na wyżyny wspaniałego smaku. Już sam zapach cynamonu, goździków i kardamonu wymieszany z intensywnym zapachem skórki pomarańczowej pieści zmysły, ale magia zaczyna się dopiero po spróbowaniu. Smaki współgrają w pełnej harmonii, żaden dodatek nie jest przesadzony, kremowa konsystencja nie pozwala poprzestać na jednej sztuce, więc sięgam po kolejną, sączę kawę, jest mi dobrze....

Składniki na pralinki z dyni w pomarańczowym pudrze:
200 g obranej dyni
250 ml mleka
1 łyżka miodu
ziarenka z 1/2 wanilii
1/3 łyżeczki cynamonu
1/3 łyżeczki przyprawy do piernika
250 g herbatników (zwykłe, maślane, korzenne)
50 g białej czekolady
DODATKOWO:
150 g białej czekolady + 2 łyżki słodkiej śmietanki 30%
puder pomarańczowy
     Dynię kroimy w mniejsze kawałki, zalewamy mlekiem, dodajemy miód, wanilię, przyprawy i gotujemy około 15 minut, czyli aż się dynia ugotuje. Po tym czasie dodajemy kostki czekolady i pokruszone ciasteczka, wszystko dokładnie mieszamy, zdejmujemy z ognia i blendujemy na gładką masę, studzimy (najlepiej masę umieścić w lodówce na całą noc, ułatwi nam to formowanie czekoladek).
     Czekoladę wraz ze śmietanką topimy w mikrofali lub w kąpieli wodnej. Zimną masę wyjmujemy z lodówki, formujemy okrągłe pralinki, nabijamy na wykałaczkę i za jej pomocą zanurzamy czekoladkę w polewie i ostrożnie umieszczamy na kratce lub kawałku pergaminu (foli aluminiowej bądź spożywczej), gdy czekolada już zastygnie przekładamy pralinki do pudru pomarańczowego i dokładnie je obtaczamy. Gotowe czekoladki dobrze chłodzimy. Przechowujemy w lodówce :)