Jagody na zimę.


      Lubię przygotowywać przetwory. To taka magia. Zamykasz smak lata w słoiczkach, by móc cieszyć się nimi w chłodne jesienno-zimowe dni. Takie jagody przygotowywałam już jako mała dziewczynka pod bacznym okiem mojej mamy. Czekałam cierpliwie aż się zapasteryzują i trzymałam kciuki, żeby jakiś słoiczek puścił i można było zjeść jagody od razu :). Później mama układała słoiczki w spiżarni i na jakiś czas zapominałam o nich. Och jaka była radość, gdy mama nam o nich przypomniała. Mama przygotowywała z nich ciasta, pierogi lub desery. Moim ulubionym była bita śmietana polana właśnie takimi jagodami lub kasza manna z jagodami. Mówię Wam delicje!!!


Składniki na jagody na zimę na 4 słoiczki o pojemności 0,33 l
1 litr jagód (przebranych i umytych)
16-20 łyżek cukru
     Jagody równomiernie rozkładamy w słoiczkach (po około 3/4 wysokości), dodajemy po 4-5 łyżek cukru, zakręcamy słoiczki suchymi, czystymi pokrywkami i potrząsamy słoikiem, żeby cukier równomiernie oblepił jagody. W szerokim garnku układamy ściereczkę, szmatkę lub pieluchę tetrową, układamy na niej słoiczki, dolewamy wodę do 3/4 wysokości słoiczków. Włączamy grzanie, gotujemy około 3-4 minuty od momentu, gdy woda zacznie wrzeć. Po tym czasie wyjmujemy słoiczki, odwracamy do góry dnem i czekamy aż wystygną. Zimne już słoiczki przenosimy do spiżarni lub w inne suche, ciemnie, chłodne miejsce. Polecam!!!







Komentarze

  1. Kulinarna Maniusia19 sierpnia 2014 15:45

    Ja też zamykam dary lata w słoiki. Fajnie tak zimą otworzyć słoik pyszności :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lena19 sierpnia 2014 15:54

    Ja mroziłam jagody, ale ten sposób wydaje mi się dużo lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozpustne gotowanie19 sierpnia 2014 16:46

      Ja też mrożę, w tym roku około 10 litrów ;), a drugie tyle robię w słoiki :-D
      Jak widać lubimy jagody.

      Usuń
  3. Obżarciuch19 sierpnia 2014 18:30

    wyśmienite Ci wyszły :) ja też juz zrobiłam przetwory z jagód na zimę :) zamknełam odrobinę lasu w słoiczku :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Smakowy Raj - Olinka19 sierpnia 2014 22:19

    takie jagódki idealnie sprawdzają się jako dodatek do klusek na parze :) smak mojego dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozpustne gotowanie19 sierpnia 2014 22:55

      A wiesz, że jeszcze nie próbowałam. Muszę to koniecznie zmienić. Dziękuję za inspirację i gorąco pozdrawiam.

      Usuń
  5. Krystyna Boner19 sierpnia 2014 23:32

    Bardzo lubię jagody ze słoiczka. Jeszcze nie robiłam, ale muszę, koniecznie...zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje Gotowanie21 sierpnia 2014 23:59

    Cudownie wyglądają te jagody, a zimą to dopiero gratka zajadać się takimi pysznościami, również zamykam dary lata w słoiczkach, obecnie jestem zakopana ogórkami i cukinią więc dzielnie walczę - serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozpustne gotowanie22 sierpnia 2014 08:58

      :) Ja już ogórki mam już za sobą, ale od przyszłego tygodnia zaczynam z papryką i pomidorami ;D
      Trzymam za Ciebie kciuki!

      Usuń
    2. Moje Gotowanie22 sierpnia 2014 16:19

      :-)

      Usuń
  7. Unknown23 sierpnia 2014 09:10

    No wspaniałe są te jagody! Pycha :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz